A A+ A++

Na starcie finałowego biegu 4×100 m kobiet stanęło dziewięć sztafet z uwagi na uznany protest niemieckiej kadry. W tym gronie znalazła się reprezentacja Polski w składzie Pia Skrzyszowska, Kryscina Cimanouska, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda. Biało-czerwone awans do walki o medale wywalczyły w nerwowych okolicznościach. Upomnienie za falstart dostała Skrzyszowska, a w dodatku Polki miały problem z przekazywaniem pałeczki. Mimo to, z czasem 42,65, najlepszym w tym sezonie, zameldowały się w sobotnim finale.

Zobacz wideo
“Miałem dużą nadzieję”. Mateusz Borkowski po półfinałach biegu na 800 metrów

Wielki sprint Polek. Najlepsze miejsce w historii. Blisko rekordu kraju

Czwarty finał mistrzostw świata w kobiecej sztafecie sprinterskiej Polki zakończyły na piątym miejscu z czasem 42,66 s! To najlepszy rezultat w historii naszej reprezentacji! Tym razem biało-czerwone w zdecydowanie lepszy i płynniejszy sposób przekazywały sobie pałeczkę, dzięki czemu uzyskały bardzo dobry wynik. Tylko 0,05 s zabrakło do rekordu kraju.

Złoty medal z czasem 41,03 s wywalczyły Amerykanki, które powtórzyły wyczyn męskiej kadry sprinterskiej na sto metrów. W dodatku pobiły rekord mistrzostw świata. Drugie miejsce przypadło Jamajce (41,21 s), które do końca ścigały rywalki ze Stanów Zjednoczonych. Podium uzupełniła Wielka Brytania (41,97 s).

W trakcie jednej ze zmian doszło do upadku zawodniczek, przez co biegu nie ukończyły ekipy Wybrzeża Kości Słoniowej oraz Holandii. Poniżej ostateczne oficjalne wyniki biegu na 4×100 m kobiet:

  1. USA 41,03 s
  2. Jamajka 41,21 s
  3. Wielka Brytania 41,97 s
  4. Włochy 42,49 s
  5. Polska 42,66 s
  6. Niemcy  42,98 s
  7. Szwajcaria 43,24
  8. Holandia i Wybrzeże Kości Słoniowej DNF
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNasze sprinterki najlepiej w historii!
Następny artykułLisek zapowiedział duże zmiany