A A+ A++

Idealny matronat na obecne czasy. Dziś najważniejsze są troska, siła, trwanie i snucie opowieści, które przeciwstawiają się zniszczeniu – mówi Marta Madejska, autorka książki reporterskiej “Aleja włókniarek”. W przyszłym roku przypada 600-lecie nadania Łodzi praw miejskich.

Dzięki głosom łodzian twarzami obchodów będą włókniarki. Miażdżąco pokonały konkurencję – zdobyły ponad 47 proc. głosów, zostawiając w tyle “ojca Łodzi przemysłowej” Rajmunda Rembielińskiego i lekkoatletkę Marię Kwaśniewską, o której spektakl zrobił niedawno łódzki Teatr Powszechny.

Łódzkie włókniarki. Kiedyś wstydliwa przeszłość, dziś cenne dziedzictwo

Na liście znaleźli się również łódzcy fabrykanci, agentka wywiadu AK Halina Szwarc-Kłąb, kompozytorka i skrzypaczka Grażyna Bacewicz oraz król Władysław Jagiełło. Kontrowersje wzbudzała kandydatura Zbigniewa Nienackiego, urodzonego w Łodzi autora znanego cyklu “Pan Samochodzik” (z niesympatyczną polityczną przeszłością).

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułQuiz z geografii. Gra w państwa i miasta nigdy nie była tak trudna!
Następny artykułZałożyciel giełdy kryptowalut FTX zgodził się na ekstradycję do USA