Administratorem danych osobowych zbieranych za pośrednictwem serwisu internetowego jest Bomega sp. z o.o. KRS:0000841054, NIP: 9112034523; REGON: 386056613. Dane są lub mogą być przetwarzane w celach oraz na podstawach wskazanych szczegółowo w polityce prywatności (np. realizacja umowy, marketing bezpośredni). Polityka prywatności zawiera pełną informację na temat przetwarzania danych przez administratora wraz z prawami przysługującymi osobie, której dane dotyczą. Szybki kontakt z administratorem: adres poczty elektronicznej: [email protected]
Dzisiaj kończy się Miting Przyjaźni między Narodami w Rimini, największe regularne spotkanie katolików we Włoszech. Przez sześć dni dyskutowano tam o współczesnych wyzwaniach jak: implementacja sztucznej inteligencji, szerzenie się wojen, czy stan współczesnych demokracji. Jednak to nie dyskusje były centrum wydarzenia, lecz osobiste spotkania między uczestnikami, wśród których nie zabrakło też osób z Ukrainy.
Krzysztof Dudek SJ – Watykan
Tegoroczny Miting skupiał się wokół tematu przyjaźni. Jak zaznacza, Kard. José Tolentino de Mendonça, prefekt Dykasterii ds. Kultury i Edukacji, łatwo można przeoczyć wagę braterskich relacji, tymczasem odgrywają one kluczową rolę w budowaniu społeczeństwa.
Przyjaźń ma w sobie wymiar polityczny i wpływa na całe społeczeństwo
„Papież Franciszek uczy nas, że przyjaźń jest nie tylko osobistym doświadczeniem, które dotyczy każdego z nas, ale jest także czymś politycznym, co obejmuje całe społeczeństwo. Przyjaźń jest prawdziwie braterską odpowiedzią i prowadzi do spojrzenia na całe społeczeństwo w sposób bardziej ludzki, z większą nadzieją, z większą zdolnością do akceptacji i z pragnieniem budowania przyszłości. Wojna uświadamia nam, jak cenna i potrzebna jest przyjaźń.“
Tej siły przyjaźni doświadczyła Yana, młoda uczestniczka Mitingu pochodząca z Charkowa. Jak mówi Radiu Watykańskiemu: „Jest tak wiele momentów, kiedy jesteś przygnębiony i zadajesz sobie pytanie: czy ta wojna się skończy?”. Podkreśla jednak, że we Włoszech zrozumiała, że obok tragedii jest jeszcze siła miłości, a słowo to jest bardzo konkretne. Pokazali jej to wspierający ją przyjaciele i rodzina, która ją gości.
Wierzę, że ostatecznie to Pan chroni nas z góry
„Noszę w sobie zawsze coś z Charkowa. Zostawiłam tam dwie starsze siostry. Tydzień temu po praz pierwszy od prawie dwóch lat miałam okazję je odwiedzić. Dotknęło mnie, że tak wiele osób powróciło do miasta i je odbudowują. Niestety wojna wciąż trwa. W Charkowie widziałam, że wiele osób stara się wrócić do – powiedzmy – normalnego życia. Moje siostry obie pracują, starsza pomaga ludziom, którzy stracili domy lub nie mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby sobie poradzić. I naprawdę podziwiam to, co robi. Pokazuje, że pomimo bólu, strachu, smutku, jest ktoś, kto troszczy się o innych. Tak jak inni zauważam, że zmniejszyło się zainteresowanie tym, co się dzieje na Ukrainie. Mogę zrozumieć, że ktoś, kto żyje dobrym, pełnym życiem, nie myśli zbyt wiele o wojnie. Muszę jednak dodać, że wszyscy moi przyjaciele z Włoch, towarzysząc mi, zawsze są jakoś związani z tą tragedią. Nie możemy zapominać o Ukrainie. Sytuacja jest tam bardzo trudna i każdego dnia niestety umiera tak wielu ludzi, a wojna niszczy wszystko. W naszej gestii leży pomaganie materialne, wojskowe, ale nade wszystko modlitwa. Ja bardzo wierzę w modlitwę. Wierzę, że ostatecznie to Pan chroni nas z góry.“
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Etykieta logowania społecznościowego
When you login first time using a Social Login button, we collect your account public profile information shared by Social Login provider, based on your privacy settings. We also get your email address to automatically create an account for you in our website. Once your account is created, you'll be logged-in to this account.
Nie zgadzam sięZgadzam się
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS