A A+ A++

Na os. Kotuli w Rzeszowie pomiędzy ul. Biecką a Baligrodzką jest zbiornik retencyjny, do którego wiosną migrują żaby, ropuchy i traszki z okolicznych łąk. Niestety, wiele z nich po drodze ginie. Są rozjeżdżane przez samochody, kiedy próbują przejść przez drogę. O pomoc im apeluje nasza czytelniczka, pani Magdalena.

Os. Kotuli to jedno z najmłodszych dużych rzeszowskich osiedli. Tu, gdzie dziś jest wielkie blokowisko, niedawno były pola i łąki, na których żyło wiele gatunków. Niektóre z nich próbują przetrwać w nowym środowisku, choć nie jest to łatwe.

Okres lęgowy żab, ropuch i traszek. Jak je chronić w miastach

Na problem zwróciła uwagę pani Magdalena, mieszkanka osiedla. Postanowiła nagłośnić problem rozjeżdżanych przez samochody płazów. Wczesną wiosną, w okresie lęgowym, wędrują one do zbiornika wodnego pomiędzy ul. Biecką a Baligrodzką i po drodze giną.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTrump: Tylko ja mogę powstrzymać Putina. Zrobię to w 24 godziny po wygranych wyborach
Następny artykułKoncert wielkopostny