A A+ A++

Trudno zrozumieć politykę transferową Widzewa. Klub, którego drużyna jest w coraz gorszej sytuacji, bierze czwartego bramkarza. Kontrakt podpisać ma 36-letni Rafał Gikiewicz.

W niedzielę Widzew zainaugurował rundę wiosenną w ekstraklasie. Na swoim stadionie, po słabej grze, przegrał z Jagiellonią Białystok. To już trzecia z rzędu porażka w Łodzi i czwarta kolejna w ogóle. Drużyna trenera Daniela Myśliwca jest coraz bliżej strefy spadkowej. Z 12. miejsca spadła na 14. Puszcza Niepołomice i Korona Kielce, które są za nią, mają do niej małą stratę, ale też mniej rozegranych meczów. A terminarz dla Widzewa jest bardzo trudny. W niedzielę gra derby Łodzi, potem są mecze z Górnikiem Zabrze, Śląskiem Wrocław i Legią Warszawa. Będzie bardzo trudno o punkty.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZUS ma pieniądze i czeka na zgłoszenia. Wielu Polaków może dostać dodatkowe środki
Następny artykułNBA: Zrobiło się gorąco. Gracz Heat wylądował na trybunach! „Więcej tego nie zrobi”