Niedenthal to brytyjsko-polski fotograf, syn emigrantów wojennych, który po raz pierwszy odwiedził ojczyznę rodziców w 1963 r. To on jest autorem słynnych zdjęć, przedstawiających Jana Pawła II z goździkami na Jasnej Górze czy z zapłakaną dziewczynką w czerwonej chustce; to jego wpuszczono jako pierwszego zagranicznego korespondenta do Stoczni Gdańskiej w czasie strajku w 1980 r.; to on uchwycił opancerzony transporter na tle billboardu promującego nowy film w kinach – “Czas Apokalipsy” Francisa Forda Coppoli.
Jak widać, fotograf miał dar do zamykania ważnych momentów historycznych w kadrach i do czynienia z obrazów zgrabnych wizualnych metafor, które na dobre wryły się Polakom w pamięć. Ostatnio wizerunek zasłużonego 74-latka, wbrew jego wiedzy, został wykorzystany do popełnienia oszustwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
“Niespodzianka dla Chrisa”. Na zrzutce zebrała się spora kwota
O całej sprawie donoszą “Wirtualne Media”. Feralną zbiórkę założyła Katarzyna Krawczyk z Warszawy, motywując ją chęcią przygotowania dla Niedenthala “imprezy niespodzianki” i zakupienia “wyjątkowego prezentu”. Nazwisko fotografa na wielu zadziałało zachęcająco – do końca listopada 82 osoby wpłaciły na firmowany przez niego cel ponad 7,6 tys. zł.
“Wszyscy znamy Chrisa Niedenthala jako fotografa, autora legendarnych zdjęć i laureata nagrody World Press Photo, jednak nie wszyscy wiedzą, że jego drugą pasją jest gra na perkusji. W latach szkolnych i studenckich w Londynie grał w kilku zespołach blues-rockowych. Pasja nie wygasła – Chris gra w zespole Sir Hardly Nobody, który oprócz oryginalnej nazwy (Wielmożny Pan Ledwo Kto), ma niemniej oryginalne miejsce prób, którym jest… basen przerobiony na studio muzyczne” – można przeczytać w opisie.
Zagłosuj w plebiscycie TopSeriale 2024 na swój ulubiony serial!
Jak informuje portal, inicjatorka akcji sama jest fotografką, a zebrane środki, zgodnie z oficjalnymi zapewnieniami, planuje przeznaczyć na zakup perkusji dla artysty z okazji jego niedawnych 73. urodzin. “Chris ćwiczy na zestawie elektronicznym, jednak na koncerty wypożycza zestaw tradycyjny, który brzmi o wiele lepiej. Warto go posłuchać, kiedy jest w najwyższej formie, a to gwarantuje własna perkusja! W trakcie imprezy odbędzie się Jam Session” – zapewniła kobieta.
“Nie ma ustalonej kwoty, wpłacamy wg uznania i swoich możliwości. Pamiętajcie, proszę, że łatwiej nam planować, kiedy zbiórka zapełnia się w miarę szybko” – zachęcała do pospieszenia się z wpłatami. Ostatnio pod zbiórką pojawił się jednak dopisek: “Decyzją pana Niedenthala impreza została odwołana”.
Oświadczenie Niedenthala. “Bardzo mi przykro”
W obliczu takich działań fotograf został zmuszony do ustosunkowania się do zaistniałej sytuacji. “Oświadczam, że nie mam i nigdy nie miałem nic wspólnego z imprezą ‘urodzinową’, którą organizowała na moją cześć pani Katarzyna Krawczyk (urodziny obchodzę w październiku). Nie wiedziałem też do 13 grudnia o zrzutce na zakup perkusji. Nigdy bym się na to nie zgodził” – zapewnił.
Okazuje się, że sprawa zdążyła rozejść się lotem błyskawicy po całym kraju. “Otrzymuję sygnały z całej Polski, że część państwa zapłaciła pani KK za jakieś moje albumy. Podobno nawet z moją dedykacją. Pani Katarzyna prowadziła również korespondencję, utrzymując piszących w pewności, że korespondują ze mną. Bardzo mi przykro z powodu tego nieporozumienia. Sprawą zajął się prawnik” – wyjaśnił Chris Niedenthal w poście na Facebooku.
“Wirtualne Media” donoszą, że organizatorka zbiórki zapowiedziała wydanie własnego komunikatu. Na razie nie ma jednak nowych informacji w tej sprawie.
W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” rozmawiamy o serialach, które “ubito” zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w Audiotece i Open FM.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS