A A+ A++

Bartosz Zmarzlik był w sobotę wieczorem w Gorzowie Wielkopolskim bezapelacyjnie najlepszy. 28-letni mistrz świata, który przez lata reprezentował barwy tamtejszej Stali, rozpoczął wprawdzie sobotnie Grand Prix od trzeciego miejsca, ale potem w sześciu kolejnych wyścigach, w tym finale, nie pozostawiał swoim rywalom złudzeń. 


Zobacz wideo

Żużel na Narodowym. Zmarzlik na podium. GP emocji!

Tak Bartosz Zmarzlik wygrał GP w Gorzowie. Co za finał z udziałem Polaka!

Sam finał był niesamowitym widowiskiem. Musiał być dwukrotnie powtarzany, bo za pierwszym razem na pierwszym łuku upadł Fredrik Lindgren, a za drugim na upadek na trasie zaliczył Jason Doyle (został wykluczony). Być może to zaburzyło nieco rytm Zmarzlika, który w poprzednich wyścigach doskonale startował, co dawało mu kolejne zwycięstwa.

W finale dobrze wystartował tylko za pierwszym razem, a przy drugiej i trzeciej próbie był zamykany przez Lindgrena. W decydującym wyścigu sprawiło to, że musiał przebijać się z trzeciej pozycji, ale w jakim stylu on to zrobił! 

“On ma dzisiaj potwora między nogami” – krzyczał komentator Eurosportu Michał Korościel. Chodziło mu oczywiście o świetnie przygotowany motocykl Zmarzlika. Polak błyskawicznie poradził sobie z drugim Lindgrenem i ruszył w pogoń za prowadzącym Leonem Madsenem. Kąsał go niemiłosiernie przez trzy okrążenia, aż wreszcie na ostatnim łuku efektownie wjechał pod niego, wychodząc na prowadzenie i wygrywając całe zawody. Drugie miejsce zajął Madsen, trzecie Lindgren.

Zmarzlik świętuje zwycięstwo

Bartosz Zmarzlik wygrał po raz czwarty w tym sezonie Grand Prix i po raz 21. w karierze, dzięki czemu zrównał się z trzecim w klasyfikacji wszech czasów Gregiem Hancockiem. Przed nim są tylko Australijczyk Jason Crump (23) i Polak Tomasz Gollob (22). 

W klasyfikacji generalnej Grand Prix Zmarzlik prowadzi wyraźnie z 90 punktami na półmetku zmagań (5 z 10 zawodów). Jego przewaga nad drugim Australijczykiem Jackiem Holderem (69) wynosi aż 21 punktów, czyli więcej niż można zdobyć w jednych zawodach. Trzecie miejsce zajmują Szwed Fredrik Lindgren i Australijczyk Jason Doyle, którzy mają po 68 punktów. Kolejne zawody Grand Prix odbędą się 15 maja w szwedzkiej Malilli.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCONCACAF ukarała czterech piłkarzy za bójki w meczu USA – Meksyk
Następny artykułOd Myszkowskich do Wielopolskich – sylwetki Ordynatów – fotorelacja