A A+ A++

Artur “Waluś” Walczak nie żyje. Tę informację potwierdził nam Jakub Henke. Reporter RMF FM Paweł Pyclik podał, jaka była przyczyna śmierci uczestnika gali PunchDown.

Karol Wasiek

Karol Wasiek


Instagram
/ instagram.com/artur_walus_walczak/
/ Artur Walczak

Oglądaj galę FEN 37 w usłudze WP Pilot
“Zmarł Artur ‘Waluś’ Walczak znokautowany podczas gali PunchDown. Powodem śmierci była niewydolność wielonarządowa wynikająca z nieodwracalnego uszkodzenia centralnego układu nerwowego – podaje szpital” – taką informację na Twitterze przekazał Paweł Pyclik, reporter RMF FM.

Artur Walczak zmarł w wieku 46 lat. – Niestety to prawda – przekazał nam organizator gali Jakub Henke.

“Waluś” przez miesiąc przebywał w śpiączce. Był w stanie krytycznym od momentu, gdy został znokautowany podczas gali PunchDown 5, która 22 października odbyła się we Wrocławiu.

Zawodnik w półfinale zawodów otrzymał potężny cios od późniejszego zwycięzcy Dawida “Zalesia” Zalewskiego.

Artur Walczak pochodził z Gniezna. Sportową karierę rozpoczynał od zawodów strongman – jego największym sukcesem było wicemistrzostwo Polski w parach z 2015 roku.

W ostatnim czasie przeniósł się z kolei do organizacji PunchDown. Podczas zawodów (22 października) doznał bardzo poważnego urazu, trafił do szpitala. W piątek jego przyjaciel Piotr “Bonus BGC” Witczak zamieścił w sieci informację o śmierci.

“Spoczywaj w pokoju Przyjacielu. Do końca wszyscy wierzyliśmy. Mam nadzieję, że tam będzie Ci lepiej niż tu… Świat się kończy. Będzie mi Cię brakowało Artur” – napisał pod wspólnym zdjęciem.

Zobacz też:
AS Roma zmazała plamę. Jose Mourinho dał szansę Polakowi
Pogrom w polskiej grupie! 19:0 w eliminacjach do mistrzostw świata!

Oglądaj skoki narciarskie w WP Pilot!

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja reaguje na słowa Biedronia. “Kolejny fake news tego polityka”
Następny artykułAmbasador Republiki Armenii z wizytą u Starosty Pilskiego