Ogród zoologiczny we Wrocławiu każdego dnia przyciąga setki odwiedzających. To jedyny obiekt w Polsce posiadający tak różnorodne gatunki oraz nowoczesne Afrykarium. Nic więc dziwnego, że do tego miejsca zjeżdżają tłumnie rodziny z całej Polski.
Ostatnio jednak wrocławski obiekt musiał zaapelować do odwiedzających. Okazuje się, że niektórzy turyści zachowują się niekulturalnie, a wręcz czasem niebezpiecznie.
ZOO we Wrocławiu publikuje niepokojące zdjęcia. Karygodne zachowanie turystów
ZOO we Wrocławiu opublikowało w mediach społecznościowych niepokojące zdjęcia, które są dowodem karygodnego zachowania turystów. Ogród zoologiczny został zmuszony do ponownego zaapelowania o to, by turyści nie rzucali kamieniami w zwierzęta, nie śmiecili na wybiegach oraz by nie dokarmiali zwierząt i nie sadzali dzieci blisko wybiegów.
Podczas sprzątania wybiegu pawianów masajskich nasi opiekunowie, po raz kolejny, znaleźli granitowe kostki brukowe wyrwane z chodnika przy wybiegu. Ktoś musiał je na ten wybieg wrzucić. Ponadto regularnie znajdujemy na nim telefony, pluszaki, butelki i bidony, czapki, smoczki, buciki, okulary, zabawki, jedzenie, pieniądze (ich nadmiar prosimy wrzucać do skarbonek Fundacja DODO), pety, opakowania po batonikach i papierosach
– czytamy na Facebooku ZOO Wrocław.
Więcej informacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Trudno nam uwierzyć, że nadal musimy wychodzić z takimi apelami… Prosimy – zachowujcie się tak, aby nie było wątpliwości, po której stronie ogrodzenia mieszkają małpy
– dodał ogród zoologiczny.
Przy okazji uspokajamy – wszystkie pawiany, na szczęście, są całe i zdrowe
– czytamy.
Zoo we Wrocławiu ostrzega: To może się skończyć śmiercią zwierzęcia
Zdarzenie, o którym mowa w mediach społecznościowych skomentowała w rozmowie z “Gazetą Wrocławską” Weronika Skupin z działu marketingu wrocławskiego zoo. Kobieta przyznała, że zwierzęta są ciekawskie, przyjaźnie nastawione do odwiedzających, co wykorzystują ludzie. Jednocześnie wszelkie “dary” od gości są dla nich ogromnym zagrożeniem.
Zwierzęta takie jak nosorożec mogą nawet nie zauważyć, że zjadły okulary przeciwsłoneczne, pluszowego misia, czy nawet telefon komórkowy
– powiedziała w rozmowie. Z kolei jak zauważa Skupin, małpy są na tyle głodne uwagi, że z ogromnym zainteresowaniem podziwiają każdy śmieć, który trafia na ich wybieg.
Zwabione zapachem papierka po batoniku czy foliowego woreczka po kanapce, są w stanie zjeść takie przedmioty. Może się to skończyć nawet śmiercią zwierzęcia
– wyjaśnia kobieta. Choć większość przedmiotów trafia do klatek zwierząt przypadkiem, zdarza się, że w zoo pojawiają się odwiedzający, którzy celowo chcą skrzywdzić podopiecznych placówki. Pracownicy wrocławskiego obiektu zakładają, że podobnie było w przypadku znalezisk, których dokonali opiekunowie małp.
Część [kamieni i kostki brukowej – red.] leżała na murku w rządku, niczym amunicja przygotowana do użycia. Ktoś więc rzucał w małpy celowo
– mówi Weronika Skupin. Zaapelowała również, by turyści, którzy będą świadkami niepokojącego zachowania innych odwiedzających, natychmiast poinformowali o tym pracowników ogrodu:
Jeśli zaobserwujesz nieodpowiednie zachowanie przy zwierzętach, czyli dokarmianie, sadzanie dzieci na murku, czy też wrzucanie przedmiotów na wybieg, zareaguj i zaprotestuj, powiadom ochronę albo opiekunów. Nie bój się także poinformować pracowników zoo, gdy jakiś przedmiot przypadkiem wypadnie Ci z ręki na wybieg.
Ogród zoologiczny we Wrocławiu to zoo z największą liczbą i różnorodnością gatunków zwierząt w Polsce. Zajmuje się też ochroną zagrożonych stworzeń. Fundacja ZOO Wrocław DODO realizuje ponad 30 projektów ochroniarskich na świecie. Chcąc wesprzeć działalność fundacji, możemy przekazać jeden procent podatku na lemury katta.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS