A A+ A++

Niedawno Sławomir Peszko zakończył karierę piłkarską i ogłosił powstanie nowej organizacji freak fightowej Clout MMA. Były piłkarz ogłosił, że sam zamierza wejść do klatki, ale nastąpi to dopiero w 2024 roku. – Wiecie, że lubię dobrą zabawę i nie będzie nudy. Obiecuję wam! Będzie grubo i będzie się działo – zapowiadał Peszko. 

Zobacz wideo
Hitowa walka Pudziana?! Jest szansa na rewanż ze Szpilką?

Piotr Żyła ma zmierzyć się ze Sławomirem Peszko. Skoczek reaguje 

W czwartek poinformowaliśmy, że pierwszym rywalem Sławomira Peszko w MMA ma być Piotr Żyła. Skoczek miałby otrzymać specjalne pozwolenie na udział w tej walce i dogadywane są już ostatnie szczegóły. Informacja ta wywołała spore poruszenie w środowisku skoków narciarskich. Pierwszy odniósł się do niej Adam Małysz. 

UFC 282 Mixed Martial Arts

– Zapytałem Piotra o walkę z Peszką w MMA. Jego odpowiedź? Uśmiechnął się i też powiedział, że to słyszał. Oficjalnie nic nie wiemy. Teoretycznie wagowo z Peszką nie miałby szans, ale szybkościowo owszem – powiedział w rozmowie z TVP Sport. W sprawie potencjalnej walki z byłym piłkarzem głos zabrał również sam Piotr Żyła. – Słyszałem takie plotki. Też coś takiego słyszałem, ale nie wiem, o co tam chodzi – stwierdził w wywiadzie dla TVP Sport. Następnie został spytany, czy widzi siebie za kilka lat we freak fightach. – Pewnie, że tak. Jak mnie tylko kolano nie będzie bolało – odpowiedział żartobliwie. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Pudzianowski

Stanowcza reakcja Thomasa Thurnbichlera. “Nie damy mu zielonego światła”

Informacje dotarły również do trenera Thomasa Thurnbichlera, który stanowczo dał znać, że nie zgadza się obecnie na walkę skoczka z Peszko. – Rozmawiałem z Piotrkiem na ten temat. W tym sezonie nie damy mu na to zielonego światła. Musi się skupić na skokach, bo jest wciąż topowym zawodnikiem świata. Wciąż osiąga dobre wyniki, więc powinien przy tym pozostać – krótko stwierdził w wywiadzie z TVP Sport. Apoloniusz Tajner z kolei dodał, że Żyła miałby szansę pokonać Peszko, ponieważ ma bardzo silne nogi i jest wytrzymały. 

Piotr Żyła wziął udział w trwających igrzyskach europejskich. W drugiej serii czwartkowych skoków skoczył 106,5 metra i tym samym otarł się o rekord skoczni. Zawody ukończył na siódmym miejscu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMłodzi strażacy na obozie letnim – FOTORELACJA
Następny artykułKosmiczne ceny biletów na debiut Leo Messiego w Interze Miami